![]() |
Za komfort jazdy odpowiadają dwie pompowane opony (do 50 PSI). Każdy, kto kiedykolwiek przejechał się hulajnogą wyposażoną w zwykłe kauczukowe koła po kostce brukowej, doceni fakt, że Marine ma pompowane opony. W dodatku bezdętkowe - takie same jak w samochodach.
Wymienna bateria. Hulajnogi elektryczne mają coraz większy zasięg, wciąż jednak na jednym ładowaniu nie da się przejechać realnie więcej niż 20-30 km. No chyba, że mamy Marine. Nasza hulajnoga jest wyposażona w baterię, którą można wymienić jednym ruchem. Wystarczy mieć przy sobie zapasową (waga +/- 1 kg) i gdy pierwsza się wyczerpie, wymieniamy ją na zapasową, co zajmie jakieś… pięć sekund. Kolejną dogodnością jest system ładowania. Hulajnogę można po prostu podłączyć do prądu (w zestawie kabel z wtyczką), ale również samą baterię można bezpośrednio podłączyć do ładowania dokładnie w taki sam sposób, jak hulajnogę. Jeśli jednak, mimo wszystko, uda nam się rozładować hulajnogę i tak można na niej wrócić do domu, używając jej tak samo, jak zwykłej, nieelektrycznej hulajnogi.
Wysoki podest. Choć nasze drogi i chodniki są coraz lepsze to wciąż daleko im do ideału. Dziury, progi zwalniające, wysokie krawężniki, szutr czy piasek – zwykła hulajnoga sobie z nimi nie poradzi. A Marine i owszem - inżynierowie odpowiedzialni za jej konstrukcję wyposażyli ją w wysoko zawieszony podest. Wiadomo, że hulajnoga nie może się pod tym względem równać z rowerem, ale wśród innych hulajnóg Marine wyróżnia się niczym mercedes przy trabancie.
Trzy tryby jazdy. Tak jak nowoczesne auta Marine wyposażona jest w system, który odpowiada za zmianę trybu jazdy. Jest pierwszy – spokojny przeznaczony dla młodszych użytkowników. Po jego włączeniu Marine przyspiesza do 10 km na godzinę. To naprawdę bezpieczna prędkość, łatwo przy niej zahamować, czy skręcić. Tryb drugi, bardziej dynamiczny pozwala osiągnąć prędkość 18-20 km na godzinę. A kiedy nam się naprawdę bardzo spieszy przełączamy się na trójkę. Marine rozwija wtedy swoją najwyższą prędkość 25-27 km/h. Przy podanych wartościach należy wziąć pod uwagę, że prędkość hulajnogi i dystans, który może ona pokonać zależą od trzech czynników: wagi użytkownika, nachylenia drogi oraz rodzaju jej powierzchni i warunków atmosferycznych. I wisienka na torcie, czyli tempomat. Po około 5 sekundach stałej jazdy, można puścić manetkę i hulajnoga będzie dalej jechała z ustaloną prędkością.
|
|
Silnik w Marine jest bezobsługowy, umieszczony w przednim kole. Wyprodukowany w technologii bezszczotkowej pracuje bezgłośnie. Jeśli cenisz ciszę – ta hulajnoga jest właśnie dla ciebie.
Marine ma jeszcze jedną zaletę – jest składana. Dzięki czemu łatwiej ją schować pod biurkiem, w szafce czy włożyć do samochodu do bagażnika. By było jeszcze wygodniej hulajnoga ma odkręcane rączki i stabilną, składaną stópkę.
Przewożenie bagażu. Kolejnym plusem jest haczyk na kierownicy. Przede wszystkim służy on do składania hulajnogi, ale można go też wykorzystać do powieszenie na nim damskiej torebki, plecaka lub siatki z zakupami (uchwyt ma nośność do 10 kg).
Hamowanie. Marine wyposażona jest w hamulec ręczny, ale dodatkowo można ją zatrzymać hamując błotnikiem. Tak jak w klasycznej hulajnodze.
Oświetlenie. Wieczorna jazda? Żaden problem. Hulajnoga wyposażona jest w dwa światełka: przednie i tylne. Te zamontowane na tylnym błotniku miga ostrzegawczo po wciśnięciu hamulca.
Wodo- i pyło-odporna. Pada deszcz? Są kałuże? Marine ma certyfikat IP 54. Jazdy w strugach deszczu nie polecamy, ale z wilgocią hulajnoga powinna sobie poradzić.
|
![]() |
