Monitor iiyama ProLite XUB2395WSU-B1

Monitor posiadam od 10 dni, przyjrzałem się dokładnie jego wadom i zaletom, niestety nie jestem zadowolony. Pierwsze wrażenie sprawia bardzo dobre i pod kątem mechanicznym ciężko się do czegokolwiek przyczepić - wykonanie jest estetyczne i solidne, całe czarne wykończenie - kwestia gustu, mi się podoba bardzo. Świetne możliwości regulacji, bardzo stabilna konstrukcja. Rozmiar 22,5" w połączeniu z 1200 pikselami w pionie jest według mnie idealny, nie odczuwam braku przestrzeni w porównaniu z 24 calami.
Niestety jakość obrazu nie jest dla mnie satysfakcjonująca, przede wszystkim widoczny na obrazie jest "raster" pionowych linii, szczególnie dostrzegalny na niebieskich obszarach, ogólnie jednolitych obszarach niektórych kolorów, zależnie też czasem od odcienia. Na czerwonych na przykład tego efektu brak. Nie jest to uciążliwe np. przy oglądaniu filmów, ale przy precyzyjnych pracach, np. opracowywaniu zdjęć - strasznie irytuje. Starałem się uchwycić to na zdjęciu.
Po drugie - nierównomierność podświetlenia (lekka) i wyraźny backlight bleeding.
Ku mojemu zdziwieniu fonty na ekranie nie są super ostre, na 24 Dellu o tej samej rozdzielczości, którego używam w pracy wyglądają znacznie lepiej, precyzyjniej.
Fajnie prezentują się wąskie ramki wyświetlacza, dioda świeci bardzo subtelnie.
Głośniki są - ale lepiej, jakby ich nie było, grają cicho, brakuje im średnich tonów.