Mysz MSI Interceptor DS200 (S12-0401170-EB5)

Dobrze leży w dłoni

Generalnie to mysz bardzo przypadła mi do gustu :) Polecam ;)
Poprzednio miałem DS100, bałem się kształtu DS200, ale teraz stwierdzam, że leży w dłoni świetnie :D
Wszystko jest super, poza jednym małym szkopułem, dla którego nie daję 5-ciu gwiazdek, to jest ten sam powód, dla którego DS100 również bym nie dał 5..
Chodzi o beznadziejny MMB (Middle Mouse Button). Chodzi o kółko myszy, rolkę czy jak zwał, tak zwał. Ale nie o samo scrollowanie, bo to działa super :)
Chodzi o klikanie kółkiem. Straszna lipa z tym :/ To kliknięcie jest bardzo nieprzyjemne, chodzi ciężko i trudno jest trafić w dobrą pozycję rolki, tak aby akurat dobrze się kliknęło.
Czasami klika się podwójnie, albo kiedy się ten MMB trzyma to zwyczajnie przerywa, sygnał wciśnięcia nie jest ciągły.
Czasem w ogóle się nie da kliknąć i trzeba tym kółkiem ruszyć lekko w górę lub w dół, żeby weszło na odpowiednią pozycję i wtedy może uda się fajnie kliknąć.
W DS100 miałem identyczną sytuację. W dodatku w DS100 po jakimś roku czasu padł mi przycisk lewy myszy, a rolki to już dawno, dawno...
Na szczęście sklep uznał reklamację :)
Teraz po roku w moim DS200 nadal wszystko śmiga, ale mówię... to klikanie rolką to jakaś masakra. w tanich myszach za 20 zł to kliknięcie jest takie dobre, przyjemne.. a tutaj? Dziwne..
No chyba, że mam pecha i dwukrotnie trafiłem na wadliwy egzemplarz.. (tak, wiem, że klika się lekko w lewo) ;) nie pomaga :) raz wejdzie, a... więcej razy nie wejdzie ;)
Pozdrawiam :)

Mysz sama w spoko super, w tej cenie nie ma lepszych moim zdaniem, dla amatora gamingu w sam raz. Kółeczko zaczyna trzeszczeć po pewnym czasie, ale samo przeszło :)

Mysz jest mocno średnia. Jak do jakości materiałów nie ma się co za bardzo przyczepić tak same działanie pozostawia wiele do życzenia. Pierwszą która do mnie przyszła bardzo szybko odesłałem na gwarancje. Laser się zacinał. Druga trochę dłużej posłużyła. Po czasie pojawiły się podobne problemy. Nie zawsze, ale czasem uciążliwe i odczuwalne. Zostaje ona ze mną jako mysz awaryjna. Poza tym możliwość dociążania myszy to fajna sprawa, ale jak dla mnie bez dokładania jakichkolwiek odważników jest ona nawet za ciężka. Zastąpiłem ją Razer'em Abyssus v2 i jest ogromna różnica na + zielonych.