Suszarka do ubrań Beko DS7433RX

Bardzo fajna suszarka. Cena/jakość bardzo dobra. Wreszcie koniec z rozstawionymi druciakami po cały, mieszkaniu :) i mokrymi oknami przez pół roku.
Przy małych dzieciach jest niezastąpiona.
Mieści więcej prania niż moja pralka jest w stanie wyprać, więc pranie suszy się bez problemu, ma sporo luzu w bębnie.
Sporo programów, z których przeważnie używamy 3-4 :)
Dzięki czujnikowi wilgotności pranie suszy się tyle ile potrzebuje, a nie ile przewiduje program. Z reguły jest to ok 2-2,5h dla ok 4,5-5 kg prania.
Przy suszeniu, za jednym razem, bardzo różnych materiałów (np.: koszulki i jeansy lub grube dresy) te grubsze potrafią być trochę wilgotne, zwłaszcza na szwach i w pasie.
Dzięki rzeczywistej głębokości ~59cm suszarka mieści się do szafy wnękowej. Przy suszeniu potrzebuje powietrza, także szafa musi być otwarta.
Jako, że stoi w sypialni i nie jest jakoś specjalnie cicha (zwłaszcza kompresor od pompy ciepła), suszarka pracuje tak, żeby skończyć przed spaniem :) W dzień przy zamkniętym pokoju prawie jej nie słychać.
Można ustawić opóźnienie startu - kilka razy się przydało.
Duże drzwiczki pozwalają na wygodne wkładanie prania. Przy wkładaniu i wyjmowaniu świeci się światełko w bębnie.
W zbiorniku mieści się woda z 2-3 suszeń (kilka razy zapomniałem wylać po suszeniu i włączyć następne :) zależy jak mokre jest pranie.
Po każdym suszeniu w filtrze jest sporo kłaczków, dzięki temu w kątach na podłodze jest tego mniej, a z łazienki prawie zniknęły wszędobylskie, lepkie kłaczki ręcznikowe.
Taki mały minus to sygnalizacja zakończenia pracy. W porównaniu np z pralką Bosha jest niesłyszalny. Tylko ciche, krótkie 'pik-pik'. O skończonym suszeniu informuje za to brak szumu pracy zza drzwi :)