Co to SLI i Crossfire? Czym się różnią? Jak łączyć ze sobą karty graficzne?
Spis treści:
Co dwie głowy to nie jedna? Z takiego założenia w 2004 wyszli inżynierowie NVIDII, a rok później: AMD. Choć akurat zamiast „głów”, należy wstawić karty graficzne. Dziś pochylimy się nad tematem AMD CrossFireX oraz SLI, opowiemy o tym, co łączy i dzieli te technologie, zasadzie działania i rodzaju połączenia. Na koniec postaramy się odpowiedzieć, czy oba rozwiązania mają dalej racje bytu w czasach, gdy za jedną kartę graficzną trzeba wyłożyć naprawdę dużą sumę.
Co to SLI i CrossFire i czym się od siebie różnią?
Zacznijmy od podstaw, wyjaśniając, czym są obie technologie – w tym przypadku rozpoczniemy od starszego reprezentant, czyli SLI od NVIDII. Scalable Link Interface (tak właśnie rozwijamy skrót SLI) to nazwa technologii, która umożliwia łączenie pracy co najmniej dwóch (lub więcej) kart graficznych, w celu osiągnięcia teoretycznie większej wydajności. Technologia opracowana przez inżynierów Zielonych łączy w sobie równolegle pracujące algorytmy obliczeniowe z większej niż jedna liczby kart graficznych, w celu stworzenia obrazu, generowanego wspólnym wysiłkiem wszystkich „spiętych” ze sobą układów.
Wspólna praca mogła zostać osiągnięta tylko przy użyciu specjalnego mostka (tzw. SLI bridge), który łączył ze sobą karty graficzne, umożliwiając ich zsynchronizowaną kooperację. Bez względu ile kart zostało ze sobą połączonych w SLI, zawsze pracują one w układzie master-slave, co oznacza, że jeden z układów odgrywa główną rolę. W jakim znaczeniu? Otóż obciążenie rozkładane jest po równo na każde GPU, jednak wszelkie obliczenia przez nie dokonane są wysyłane do jednego GPU, które ostatecznie przesyła wszystko na ekran.
AMD CrossFire (znane także pod nazwą AMD CrossFireX) to odpowiedź Advanced Micro Devices na technologię NVIDII. CrossFire pozwalał na połączenie kilku układów graficznych. Oczekiwania? Te pewnie już odgadliście – chęć osiągnięcia jeszcze większej wydajności i próba nieodstawania od głównego konkurenta, który pierwszy zaczął rozwijać pracę wielu GPU w jednym układzie. AMD swoją technologię udostępniło w 2005 roku, początkowo wymagając do pracy specjalnego kabla CrossFire, jednak z czasem odchodząc od tego rozwiązania.
Podstawowe informacje na temat SLI i CrossFire są już Ci znane, jednak z pewnością zachodzisz w głowę, czy istnieją jakieś różnice między obiema technologiami. Czy mamy tu do czynienia jedynie z przypadkiem równolegle rozwijanych, takich samych udogodnień, gdzie różnica jest jedynie na poziomie wytwórcy? Otóż nie – choć istnieją podobieństwa, są też różnice i to całkiem znaczące. Kontynuuj lekturę, jeśli chcesz je poznać, mówimy o nich poniżej.
Różnice między SLI a AMD CrossFire
Zacznijmy do tego, co dzieli efekty prac inżynierów NVIDII i AMD, poniżej w wypunktowanej liście znajdziesz najważniejsze różnice między SLI a CrossFire.
- Karty od NVIDII muszą być połączone mostkiem SLI, by technologia mogła działać. W przypadku AMD, po odejściu od kable CrossFire w nowszych układach graficznych, nie ma takiej potrzeby.
- AMD CrossFireX jest kompatybilne z APU. Oznacza to, żę dedykowane GPU może działać z integrą w duecie CrossFire – SLI tego nie oferuje.
- Niezwykle znaczącą różnicą jest to, że rozwiązanie AMD umożliwia łączenie kart, które są różnymi układami, pod jednym warunkiem: muszą pochodzić z tej samej serii (architektury). Oznacza to, że niereferencyjne karty graficzne od różnych sprzedawców, o różnym traktowaniu, ilości pamięci VRAM, czy też odmiennym procesorze GPU mogą zostać połączone w CrossFire. Stoi to w opozycji do SLI, gdzie NVIDIA stawia znacznie bardziej restrykcyjne wymagania. Do uruchomienia kart w SLI niezbędne są identyczne procesory graficzne (mogą różnić się jedynie taktowaniem) i co zaskakujące, muszą mieć identyczną ilość pamięci VRAM. W zasadzie NVIDIA w SLI wymaga dwóch identycznych kart graficznych.
- To, co może wydawać się udogodnieniem w przypadku AMD (większa kompatybilność), jest również mieczem obosiecznym – do uruchomienia technologii CrossFire potrzeba jedynie kart podłączonych do slotów PCI-e. Te nader luźne wymagania są źródłem wielu błędów oraz problemów, które rodzą się przez zbyt rozszerzoną kompatybilność. SLI cechuje nieporównywalnie mniejsza ilość problemów technicznych z racji zawężenia technologii do takich samych układów.
- CrossFire jest kompatybilny tylko z jednym monitorem, w przeciwieństwie do SLI, które może podawać obraz na dwa monitory.
- Po rezygnacji z dedykowanej formy połączenia w 2013 roku, karty współpracujące w CrossFire komunikują się przez slot PCI-e. Pozwala to na zyskanie większej wydajności, gdyż slot PCI-e zapewnia większą przepustowość. NVIDIA musiała przez lata usprawniać swój mostek SLI, aby nadgonić różnice – NVLink, najnowsza odsłona SLI, i jego dedykowany mostek jest w stanie osiągać transfer na poziomie 200 Gb/s (w przypadku korzystania z dwóch mostków).
- Uruchamiając grę podczas korzystania z technologii AMD, w większości przypadków będzie ona wyświetlana w trybie pełnoekranowym. Jedynie rozwiązanie NVIDII umożliwia tryb okna lub z ramką.
- NVIDIA wymaga od producentów płyt głównych specjalnej certyfikacji dla SLI, podczas gdy AMD tego nie robi. Skutkiem tego jest fakt, że CrossFire jest dostępny na większej liczbie płyt głównych, wliczając w to również budżetowe modele.
Podobieństwa między SLI a AMD CrossFire
Czy ogólna idea, która łączy CrossFire i SLI/NVLink to jedyne podobieństwo? Choć wsparcie dla wielu kart graficznych wysuwa się na pierwszy plan, w ogólnej zasadzie działania obu technologii można znaleźć więcej punktów wspólnych. Przede wszystkim, oba rodzaje technologii łączą te same dwa tryby renderingu: SFR (Split Frame Rendering) i AFR (Alternate Frame Rendering). Ten pierwszy (określany w przypadku AMD mianem Scissor Frame Rendering, choć zmiana dotyczy jedynie nazwy, nie zaś działania) dzieli każdą klatkę wideo na części (w zależności od ilości GPU – w przypadku dwóch, klatka jest dzielona na dolną i górną). Każdy układ pracuje nad jedną częścią i przetwarza ją. Po zakończeniu obliczeń, klatka jest łączona w całość i przesyłana do głównego GPU. AFR jest natomiast technologią przypisywania danego GPU do danego rodzaju klatek. Chodzi tu o parzyste oraz nieparzyste klatki wideo – dana karta graficzna zajmuje się tylko jednym rodzaje klatek, dzięki AFR.
Zarówno CrossFire, jak i SLI oferują wsparcie do 4 kart graficznych w jednym komputerze, osiągając najlepsze rezultaty swojej pracy w wyższych rozdzielczościach. Oba układy działają w relacji master-slave, stąd też do połączenia z monitorem można używać jedynie portów głównej karty graficznej.
Wreszcie dużym łącznikiem obu technologii jest micro stuttering, który jest plagą technologii wykorzystujących więcej niż jedną kartę graficzną. Powodem tego jest wspomniany AFR, z którego korzysta NVIDIA i AMD. Obie firmy starały się z nim walczyć (co w większym stopniu udało się AMD), jednak problem ten nie został nigdy całkowicie rozwiązany. Był również jednym z powodów, dla którego te technologie nie zyskały szerszego rozgłosu.
Jak działa SLI i CrossFire?
Najprościej mówiąc, oba sposoby łączenia polegają na zestawieniu ze sobą kart graficznych w takiej konfiguracji, że jedna z nich jest kartą główną (master), a druga kartą pomocniczą (slave). Nazewnictwo może być mylące, zważywszy, że najczęściej sugeruje się, aby obie jednostki przetwarzające obraz posiadały takie same parametry, co zapewnia optymalne działanie układu. Jak już jednak wspominaliśmy, różnice w specyfikacjach urządzeń są jednak dopuszczalne przy wykorzystaniu łączenia CrossFire.
Technologia SLI pozwala łączyć nie tylko dwie, ale nawet trzy lub cztery karty graficzne – odpowiednio 3-Way SLI oraz 4-Way SLI. Wymagana jest w tym celu odpowiednia, certyfikowana . Układy graficzne podłącza się do mostka. Obraz podzielony zostaje na równe części, a następnie algorytm może przesuwać linię tak, aby każdy komponent musiał wykonać tyle samo pracy. Dzięki temu jedna karta graficzna zbiera sygnał z pozostałych, pomagających w obliczeniach i przesyła go na ekran. Co więcej, żaden z elementów nie zostaje przeciążony.
Rozwiązanie oferowane przez AMD pozwala łączyć urządzenia o różnych specyfikacjach. Jedynym wymaganiem jest ich wzajemna kompatybilność. W dodatku nie wymaga mostka, jak w przypadku SLI, dzięki czemu można bezpośrednio za pomocą złączy PCI-e podłączyć sprzęt do płyty głównej i korzystać z kilku podzespołów jednocześnie. To rozwiązanie okazuje się wygodniejsze, ze względu na niższe koszty zakupu komponentów. Podczas gdy karta graficzna NVIDIA pozwala jedynie na „podkręcenie”, AMD daje swobodę doboru urządzeń według potrzeb.
Jak łączyć ze sobą karty graficzne SLI i CrossFire?
Poza wspomnianymi wcześniej aspektami dotyczącymi łączenia jednostek przetwarzających obraz istotne jest także zapewnienie im odpowiedniego środowiska do działania. Złącza PCI Express, do których podłącza się karty oraz mostki – w przypadku rozwiązań firmy NVIDIA – to dopiero początek. Jak łatwo można wywnioskować ze specyfiki działania urządzeń, do poprawnego funkcjonowania układu o takiej mocy potrzebny będzie odpowiedni zasilacz. SLI i CrossFire drastycznie zwiększają pobór prądu, co nie powinno być szczególnym zaskoczeniem.
Już jedna karta graficzna wystarczy, aby wymagał zastosowania mocniejszego PSU. Należy mieć na uwadze, że łączenie kart graficznych przerośnie przeciętny zasilacz. Wybierając odpowiednie urządzenie, warto szukać sprzętu nie tylko dostatecznie wydajnego, ale wręcz posiadającego pewien bezpieczny zapas. Optymalne rozwiązanie zakłada, że co najmniej 20-30% maksymalnej mocy zasilacza powinno zostać niezagospodarowane. Układy SLI i CrossFire działają najlepiej, wykorzystując 50-60% dostępnej mocy.
Zwracając uwagę na tak wielki pobór energii, trudno pominąć możliwość przegrzania się komponentów poddawanych zwiększonemu przepływowi prądu. Należy zadbać o obudowę umożliwiającą swobodny ruch powietrza oraz układ chłodzący, który poradzi sobie z tak trudnym zadaniem. Bardzo często w takiej sytuacji wykorzystywane jest chłodzenie wodne – znacznie wydajniejsze od klasycznego, choć wyraźnie droższe w montażu. Bez wątpienia warto zadbać, aby podczas stosowanie metody CrossFire czy SLI karta graficzna była odpowiednio zabezpieczona.
Czy warto korzystać z konfiguracji CrossFire oraz SLI?
Trzeba to przyznać, oddając cesarzom to, co cesarzowe – idea stojąca za wykrzesaniem dwa razy więcej mocy z dwóch układów, była jak najbardziej szczytna. Niestety, jednak nigdy nie udało się jej osiągnąć – choć poprawa wydajności jest zauważalna, ograniczenia obu technologii nie sprawiają, że stosując dwa takie same GPU, zyskujemy dodatkowe 100% mocy obliczeniowej. Choć taki był cel, nigdy nie udało się go osiągnąć ani Zielonym, ani Czerwonym. Czy to oznacza, że zarówno CrossFire, jak i SLI to melodia lat minionych?
Patrząc na poczynania AMD i NVIDII, tak właśnie trzeba sądzić. Obie technologie straciły wsparcie ze strony swoich twórców, jak i producentów gier komputerowych. Podczas premiery układów Ampere, wydawało się, że SLI wraca do gry pod nową nazwą (NVIDIA NVLink), niestety premiera RTX 4000, które nie wspierają NVLink, pozbawiła użytkowników złudzeń: temat przynajmniej na razie, został przez firmę pogrzebany.
Samo AMD, choć teoretycznie wspiera rozwój CrossFire dla DirectX 11 (premiera DirectX 12 była głównym powodem odejścia od tej technologii w 2017 roku), inwestycja w tę technologię nie jest rekomendowana. Brak pełnego wsparcia sprawia, że zyski wydajności są marginalne. Szkoda, ale wszystko potoczyło się inaczej – średniej wydajności karta graficzna to zawsze lepsze rozwiązanie, niż dwie słabsze pracujące w duecie. Jeżeli więc zastanawiasz się nad inwestycją w SLI lub CrossFire, bardziej rekomendujemy zakup jednego, mocnego GPU.
Marginalne zyski wydajności, porzucenie wsparcia przez twórców, micro stuttering, wysokie ceny jednego układu graficznego, liczne błędy, niechętne wsparcie ze strony twórców innego sprzętu (jak płyty główne) – to główne przyczyny, które sprawiły, że dziś na obie technologie w postaci SLI/NVLink i AMD CrossFireX patrzymy, jako relikty czasów minionych. Być może kiedyś wrócą one w glorii i chwale, ale obecnie raczej się na to nie zanosi. Dlatego zalecamy pozostanie przy jednym układzie graficznym.
Znajdziesz w Morele
Procesory - Pamięci RAM - Obudowy - Dyski SSD - Wentylatory komputerowe
Komentarze (10)
Czy moge podpiac dwie karty gtx 1050 ti bez mostka ?
I czy to bedzie dzialac?
Po podłączeniu z SLI dwóch kart Asusa GTX1070(Ten sam model) zauważyłem spadek wydajności co może być przyczyną ?
Nigdy nie będziesz miał wydajności w sli 100%.
Proponuje ściągnąć msi afterburner i zobaczyc procentowo jak są obciążone karty graficzne w danej grze.