HP ProBook 430 G6 – recenzja, dane techniczne, czy warto?
Spis treści:
Nadal mamy do czynienia z lekkim, kompaktowym laptopem biznesowym, który powinien zainteresować klientów pracujących zarówno stacjonarnie, jak i mobilnie. W porównaniu z poprzednim modelem, zmieniła się obudowa oraz podzespoły.
HP ProBook 430 G6 – dane techniczne oraz cena
Za obsługę programów odpowiadają procesory z serii Intel Whiskey Lake-U. Producent przygotował wiele konfiguracji swojego sprzętu, dlatego wszyscy zainteresowani mogą dostosować swój wybór do własnych potrzeb, możliwości finansowych, a także konkretnych zastosowań.
HP ProBook 430 G6 – dostępne konfiguracje
Producent pozostawił nam swobodę wyboru procesora, pamięć RAM i dysku twardego. Do tego dochodzi zróżnicowanie pod względem zamontowanych matryc. Wszystko to sprawia, że zakup konkretnego modelu do konkretnych zadań nie powinien być problemem. Oczywiście, przed wydaniem pieniędzy warto porównać ze sobą dostępne konfiguracje i sprawdzić, która z nich najlepiej spełnia nasze wymagania.
Na początek zajmiemy się procesorami. Jak już wspominaliśmy, HP ProBook 430 G6 korzysta z procesorów Intel Whiskey Lake-U. Do wyboru mamy dwa modele. Osobom, które chcąc uzyskać najwyższą możliwą wydajność, zalecany jest model Intel Core i7-8565U. Ten czterordzeniowy i ośmiowątkowy procesor wyróżnia się częstotliwością taktowania na poziomie od 1800 MHz w trybie bazowym do maksymalnie 4600 MHz dla jednego rdzenia w trybie turbo. Wartości te okażą się doskonale dopasowane do obsługi programów biurowych. To samo tyczy się pamięci podręcznej, w ilości 8 MB.
Zobacz HP ProBook 430 G6
Co ważne, układ wyróżnia się współczynnikiem TDP wynoszącym 15 W. Jest to więc procesor niskonapięciowy, jakich wiele w laptopach biznesowych, zwłaszcza 13-calowych. Wszystko to sprawia, że sprzęt nie pobiera zbyt dużo mocy, natomiast jego wydajność zapewni komfortową pracę nie tylko w podstawowych programach biznesowych, ale również bardziej zaawansowanych narzędziach, służących chociażby do półprofesjonalnej obróbki grafiki czy też tworzenia projektów. Laptop dobrze sprawdzi się także w ramach użytku multimedialnego. Możliwości omawianego procesora warto potwierdzić poprzez analizę testów wydajnościowych. Najbardziej miarodajne wydają się być te przeprowadzone w programie Cinebench R15. W trybie jednowątkowym układ uzyskał średnią na poziomie 178 punktów, natomiast w trybie wielowątkowym wyniosła 584 punkty. Pod tym względem, układ wyróżnia się na tle nowoczesnych modeli niskonapięciowym.
Na rynku znajdziemy również konfiguracje HP ProBook 430 G6 Core i5-8265U. Jest to kolejny procesor z czterema fizycznymi rdzeniami i ośmioma wątkami logicznymi. W jego przypadku musimy zwrócić uwagę na nieco niższe taktowanie – wynosi ono od 1600 MHz do 3900 MHz. Różnica więc wynosi kolejno 200 MHz i 700 MHz. Do tego należy dodać także 6 MB zamiast 8 MB pamięci podręcznej. Naturalnie, wszystko to przełożyło się na niższą wydajność. W testach Cinebench R15 układ uzyskał kolejno 171 i 549 punktów.
Różnice nie są więc znaczące, dlatego układ powinien bez problemu poradzić sobie z obsługą wspomnianych programów biznesowych i multimedialnych, a także narzędzi o wyższych wymaganiach sprzętowych. Zwłaszcza że laptop jest napędzany szybką pamięć RAM typu DDR4, o taktowaniu na poziomie 2400 MHz. Pod obudową, w zależności od modelu, umieszczony został jeden lub dwa moduły, w których montowane są kości o pojemności od 4 GB do 16 GB lub 32 GB.
Znacznie szerszy wybór czeka nas w przypadku dysków twardych. Na rynku oferowane są bowiem modele laptopa wyposażone w pojedynczy dysk HDD, pojedynczy dysk SSD M.2 lub połączenia tych dysków. Warto nadmienić, że w przypadku dysków SSD, mamy do czynienia z urządzeniami typu M.2, korzystającymi z interfejsu PCIe. Gwarantują one bardzo szybkie działanie.
Ostatnia informacja na temat podzespołów dotyczy karty graficznej. Laptop, podobnie jak wiele urządzeń 13-calowych, korzysta wyłącznie z jednostki zintegrowanej. W każdym modelu będzie to Intel UHD Graphics 620, która dobrze sprawdza się w ramach omawianego zastosowania.
HP ProBook 430 G6 – wygląd
Jak już zostało wspomniane, sprzęt ten ma zagwarantować komfortową pracę mobilną, dlatego też jest kierowany przede wszystkim do osób, które często pracują w podróży. Wszystko to zapewniają kompaktowe wymiary laptopa oraz jego niewielka waga. Oczywiście 1,49 kg to wciąż więcej niż najlżejsze sprzęty z tej kategorii, jednak wystarczy, by cieszyć się wysoką wygodą pracy w autobusie, restauracji czy na ławce w parku.
W porównaniu z modelem G5, laptop został dodatkowo odchudzony. Dowodem na to są między innymi cieńsze ramki ekranu. Dało to bardzo atrakcyjny efekt, z którego zadowoleni powinni być nawet najbardziej wymagający użytkownicy. Ogólny design sprzętu również trzeba ocenić pozytywnie. Na rynku znajdziemy przede wszystkim modele srebrne, przełamane czarnymi ramkami ekranu. Takie połączenie bardzo dobrze oddaje nowoczesny charakter sprzętu.
Na pochwałę zasługuje również jakość wykonania laptopa. Obudowa została przygotowana z aluminium, co przełożyło się na zadowalającą sztywność jednostki centralnej i klapy ekranu. Oba te elementy nie wyginają się łatwo pod naporem, nie musimy martwić się także odkształceniami obszaru wokół klawiatury. Bez zarzutów sprawdzają się też zawiasy – pracują one płynnie, gwarantując przy tym utrzymanie ekranu w stabilnej pozycji. Zestaw portów jest standardowy. Cieszy dostępność portu USB typu C, jednak niektórzy mogą narzekać, że nie obsługuje on standardu Thunderbolt 3.
HP ProBook 430 G6 – matryca
Producent wyposażył poszczególne modele laptopa w różne matryce, dlatego warto zwrócić na to uwagę jeszcze przed wydaniem pieniędzy. Oczywiście w każdym przypadku przekątna ekranu będzie wynosiła 13,3 cali, jednak różnice mogą dotyczyć rozdzielczości (HD lub Full HD), a także dostępności panelu dotykowego. Przeanalizować warto także najważniejsze parametry techniczne matryc. Warto w tym miejscu podkreślić, że matryce HD zostały wykonane w technologii TN, która zapewnia mocno przeciętną jakość obrazu. Lepszym wyborem okażą się więc modele IPS.
W ich przypadku możemy mówić o wysokim kontraście i dobrym wyświetlaniu kolorów (średni błąd DeltaE2000 wynosi 5). Mimo to, obraz mógłby być nieco jaśniejszy – średnia luminancja w tym egzemplarzu wynosi 220 cd/m2. Samo pokrycie barw nie jest jednak zbyt wysokie. W przypadku palety sRGB wynosi ono zaledwie 63%. Pod tym względem, matrycy daleko do najlepszych urządzeń. Wszystko to sprawia, że laptop nie posłuży do zaawansowanej obróbki grafiki. Jeśli chodzi o matową powłokę ekranu, dobrze radzi sobie ona w cieniu. Jeśli wyjdziemy jednak na pełne słońce, musimy liczyć się ze znacznym spadkiem widoczności wyświetlanych treści.
HP ProBook 430 G6 – klawiatura i touchpad
Warto zaznaczyć, że klawiatura także uległa odchudzeniu w porównaniu z poprzednim modele HP ProBook 430. Zniknęły bowiem klawisze funkcyjne, znajdujące się po prawej stronie. Zastosowany układ klawiszy jest jednak bardzo wygodny. Pozytywnie należy ocenić także ich wykonanie. Klawisze wyróżniają się wyraźnym skokiem i dobrym naciskiem, dlatego pisanie na klawiaturze okaże się bardzo wygodne. Jest to dobra informacja zwłaszcza dla tych osób, które w pracy tworzą długie teksty. Co równie istotne, klawiatura została wyposażona w dwustopniowe podświetlenie.
Touchpad jest dość duży, jak na sprzęt 13-calowy. Jego powierzchnia została wykonana z plastiku – nie gwarantuje tak wysokiego komfortu, jak płytki szklane, jednak operowanie kursorem nie powinno sprawić żądnych trudności. Jest to zasługa między innymi sterowników Microsoft Precision. Warto zaznaczyć jeszcze, że producent wyposażył swój sprzęt w czytnik linii papilarnych, który zwiększa bezpieczeństwo przechowywanych danych.
HP ProBook 430 G6 – wydajność
Wybór procesorów należy uznać za trafiony. Bardzo dobrze sprawdzają się podczas obsługi programów biznesowych, a także wielu innych narzędzi, chociażby graficznych. Największą wydajnością wyróżniają się oczywiście konfiguracje HP ProBook 430 G6 i7, co zresztą pokazują rozmaite testy diagnostyczne.
Warto sprawdzić, jak w tego typu testach sprawdza się zintegrowana karta graficzna Intel UHD Graphics 620. W programie 3DMark 11 Performance GPU uzyskała ona średnią wynoszącą 1709 punktów, natomiast w 3DMark Ice Storm Extreme Graphics zatrzymała się na 42908 punktach. Wszystko to potwierdza, że jednostka okaże się dobra do podstawowych zadań. Powinna poradzić sobie również z niektórymi. Będą to głównie produkcje o obniżonych wymaganiach sprzętowych.
HP ProBook 430 G6 – wady i zalety
Użytkownicy chwalą omawiany sprzęt przede wszystkim za jego ultramobilny charakter. Kompaktowe wymiary, niewielka waga, a także bardzo solidne wykonanie – wszystko to przekłada się na sporą wygodę pracy nie tylko przy biurku, ale również w podróży, restauracji czy też na zewnątrz. Do tego należy dodać również przyzwoite specyfikacje oparte na procesorach Intel Whiskey Lake-U, dyskach twardych SSD oraz szybkiej pamięci RAM DDR4.
Po stronie zalet znaleźć musi się również atrakcyjny design sprzętu oraz wysoka wytrzymałość mechaniczna obudowy. Plusy możemy postawić także przy jakości wykonania klawiatury i touchpada. Nie można zapominać o czytniku linii papilarnych, choć z pewnością część osób może narzekać na to, że producent nie zdecydował się na implementację również innych dodatków biznesowych. Spośród nich wymienić można chociażby modem WWAN oraz czytnik SmartCard.
Po stronie wad wymieniana jest często także przeciętna jakość matrycy (mowa tutaj głównie o zbyt małym pokryciu barw), a także brak złącza obsługującego standard Thunderbolt 3.
ZALETY
- Ultramobilny charakter
- Przyzwoite procesory niskonapięciowe
- Szybka pamięć RAM
- Dyski SSD M.2 PCIe
- Bardzo solidne wykonanie
- Dobry osprzęt
- Czytnik linii papilarnych
- Atrakcyjny design
- Wysoka wytrzymałość mechaniczna
WADY
- Brak wielu dodatków biznesowych
- Przeciętne matryce
- Brak Thunderbolt 3
HP ProBook 430 G6 – podsumowanie, czy warto?
Do czynienia mamy z nowoczesnym sprzętem ultramobilnym, który powinien zadowolić klientów biznesowych, którzy często pracują w podróży. Przyzwoite podzespoły i solidna obudowa zapewni komfortową pracę i rozrywkę multimedialną.
Komentarze (0)