Jak skakać na deskorolce? Od czego zacząć?
Bezpieczeństwo to podstawa
Na początek warto zatem odpowiednio się zabezpieczyć, stosując kask i ochraniacze. Elementy te sprawią, że ewentualny upadek będzie mniej bolesny i mniej szkodliwy dla organizmu. Należy również nauczyć się odpowiedniej techniki upadania, która zmniejsza ryzyko kontuzji. Pamiętajmy, przewracajmy się zawsze na bok. Pozwala to na rozłożenie mocy uderzenia na ciężar całego ciała, dzięki temu upadek jest mniej bolesny.
Polecane deskorolki
Ollie – absolutne minimum
Naukę skakania na deskorolce warto rozpocząć od opanowania podstawowego tricku ollie. Musimy się go nauczyć, jeżeli chcemy w przyszłości wykonywać bardziej skomplikowane tricki, takie jak grindy czy też slide’y.
Ollie powinniśmy trenować w ruchu. W trakcie jazdy na deskorolce palce tylnej stopy zostawiamy na tailu (reszta stopy musi znajdować się poza deską) i mocno uderzamy nimi o koniec deski w taki sposób, aby ta uderzyła o podłoże. Jeżeli wykonamy to odpowiednio, usłyszymy głośny dźwięk uderzenia.
Następnie szybko podskakujemy i przy pomocy przedniej stopy poziomujemy lecącą w górę deskorolkę. W takiej pozycji staramy się wytrwać jak najdłużej, gdyż od tego zależy wysokość ollie. Aby prawidłowo wykonać ollie liczy się siła, szybkość i precyzja. Ważna jest również cierpliwość, gdyż opanowanie tego prostego jakby mogło się wydawać skoku może zająć nawet około dwóch miesięcy.
Inne rodzaje tricków
Jeżeli opanowaliśmy ollie, możemy przystąpić do nauki innych tricków. Do najpopularniejszych wyskoków zaliczyć można:
- kickflip – aby go wykonać, musimy wyskoczyć i kopnąć deskę w taki sposób, aby obróciła się o 360 stopni wokół własnej osi podłużnej, po czym skater ma wylądować na z powrotem na desce. Co ważne, deska ma się obracać w stronę skatera i musi zostać kopnięta palcami stopy,
- heelflip – wykonujemy go tak samo jak kickflip’a, przy czym deska ma się obracać w drugą stronę i musi być kopnięta piętą,
- indy grab – polega na wykonaniu podskoku i chwyceniu środkowej części deski tylną ręką,
- cannonball – to wysoki podskok, w trakcie którego w najwyższym punkcie trzeba złapać zarówno za przednią, jak i tylną część deski.
Podsumowując, skakanie na desce wcale nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Potrzeba do tego wiele cierpliwości i regularnych prób. Nie warto zniechęcać się pierwszymi niepowodzeniami. Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, iż trening czyni mistrza.
Komentarze (0)