Jaka moc blendera najlepsza?
Spis treści:
Domowy, wielofunkcyjny blender to z pewnością urządzenie, które znajdzie zastosowanie w każdym domu. Wraz z nim będziesz mógł z łatwością zmielić i zmiksować niemalże dowolne składniki. Blendery to idealne narzędzia dla osób lubiących fitness i zdrowy tryb życia – przyrządzony dzięki nim warzywny czy owocowy koktajl albo smoothie stanowi potężną dawkę witamin i minerałów. Ta kategoria sprzętów AGD zawiera w sobie urządzenia o różnych parametrach.
Polecane blendery
Dobra moc blendera – czyli jaka?
Istotny jest przede wszystkim rodzaj narzędzia, które chcesz kupić. Na rynku dostępne są blendery ręczne oraz blendery kielichowe. Każdy z nich nadaje się do nieco odmiennych zastosowań – warto więc poznać specyfikację wielu modeli przed podjęciem decyzji. Na przykład blender Philips typu ręcznego to przenośny i wygodny sprzęt, dzięki któremu możesz łatwo kruszyć lód albo ubijać jajka. Ręczne urządzenia zazwyczaj posiadają mniejszą moc niż narzędzia stojące.
Mobilne narzędzia, takie jak blendery Bosch, znajdą zastosowanie tam, gdzie nie są wykorzystywane twarde produkty. Świetnie nadają się więc do przygotowywania koktajli czy kremowych zup. Akcesoria wyposażone w kielich są natomiast zaopatrzone w silnik o większej mocy w porównaniu do narzędzi trzymanych w dłoni. Duży, stojący, profesjonalny blender taki jak blender Braun co prawda zajmuje sporo miejsca na blacie, ale warto wybrać go wtedy, gdy mniejsze urządzenie nie sprosta planowanym zadaniom.
Zróżnicowanie artykułów dostępnych na rynku sprawia, że nietrudno poczuć się zagubionym. Jeśli nie jesteś pewien, jaki blender wybrać – z pomocą przyjdzie Ci ranking maszyn. Zebrano w nim najczęściej kupowane przez innych klientów produkty. Ważne są także opinie i komentarze konsumentów na temat wybranych sprzętów AGD. W końcu to sami użytkownicy najlepiej wiedzą, jak dane modele sprawdzają się w praktyce.
Jaka jest najpopularniejsza moc blendera?
Duża moc silnika blenderów kielichowych sprawia, że te sprzęty AGD bardzo dobrze radzą sobie nawet z problematycznymi, twardymi i suchymi produktami. Blender kielichowy 2000W potrafi między innymi zrobić mąkę z ziaren zbóż. Tak duża moc blendera nie zawsze jest jednak potrzebna w domu. Większa część artykułów dostępnych na rynku cechuje się mocą od kilkuset do 1000 W. Które narzędzia są najpopularniejsze?
Większość pasjonatów gotowania wybiera blendery o mocy od 600 do 1000 W. Takimi parametrami może cechować się na przykład blender Zelmer. Większość najczęściej kupowanych sprzętów to akcesoria ręczne wyposażone w specjalne pojemniki zamieniające przenośne urządzenie w takie, które funkcjonowaniem przypomina blender kielichowy. Każdy program ma inną prędkość działania, dzięki czemu narzędzia są bardzo uniwersalne. Po skończonej pracy można je łatwo otworzyć i rozebrać.
Niektóre ręczne blendery można rozłożyć i myć w zmywarce, co znacznie ułatwia konserwację urządzenia. Końcówka blendera najczęściej jest wykonana z materiału, jakim jest tworzywo sztuczne, chociaż bywa też metalowa – na przykład stalowa. Osłonka gwarantuje to, że miksowane jedzenie nie rozbryzguje się po kuchni – nie trzeba więc czyścić pomieszczenia. Metalowe noże muszą być bardzo ostre – w przypadku ich stępienia z pomocą przyjdzie zamienny sprzęt.
Blendera o mocy do kilkuset W możesz użyć w wielu sytuacjach – poradzi sobie na przykład z miękkimi owocami i soczystymi warzywami, z których stworzysz pyszne przepisy na zdrowe koktajle czy kremowe zupy. Blender 1000W lub większej mocy – ręczny albo kielichowy – da sobie radę z twardszymi produktami. Dzięki niemu pokruszysz na przykład czekoladę czy posiekasz orzechy. Wybór zależy tak naprawdę od tego, do czego zamierzasz wykorzystywać urządzenie.
Na co ma wpływ moc blendera?
Moc blendera to tak naprawdę moc jego silnika wyrażona w watach. Decyduje ona o funkcjonalności sprzętu AGD. Najczęściej wybierane narzędzia do zastosowań domowych cechują się mocą do kilkuset watów. Blender Tefal i akcesoria innych producentów mogą być urządzeniami właśnie z tej kategorii. Rozdrabniacze o mocy poniżej 1000 W są w stanie kosztować dużo mniej niż profesjonalne sprzęty do najtrudniejszych zadań.
Nawet blender o dość niskiej mocy potrafi zastąpić niektóre przybory kuchenne – można nim ubić jajka czy zmiksować ciasto. Silnik o mocy około 500 W jest w stanie zmienić surowy, miękki owoc czy warzywo w pyszną zupę-krem, puree ziemniaczane albo obiad dla dziecka. Nie nadaje się on jednak do pracy z twardymi produktami spożywczymi takimi jak nasiona zbóż. Ponadto praca blendera o niskiej mocy zazwyczaj trwa stosunkowo długo w porównaniu do urządzeń z wyższej półki.
Blendery o mocy powyżej 1000 W to najczęściej modele wyposażone w szklany lub plastikowy kielich, chociaż na rynku znajdziesz także sprzęty przenośne. Warto mieć taką maszynę, jeżeli interesuje Cię przygotowywanie dań z twardych półproduktów – czekolady, orzechów czy nasion. Mocny silnik (na przykład posiadany przez blender MPM) nie musi być najdroższy – na rynku znajdziesz również tani sprzęt, który pomoże Ci w kuchni.
Jak regulować moc w blenderze?
Ogromna większość dostępnych na rynku blenderów została wyposażona w sporą liczbę programów i prędkości. Dzięki temu nie musisz decydować się na zakup kilku urządzeń tylko po to, by móc wykorzystywać je do przyrządzania różnych dań. Dobrym pomysłem jest zainwestowanie w sprzęt o dość dużej mocy – na przykład 1000 W lub większej. Blender Sencor to tylko jedna z wielu propozycji, która spełnia ten warunek.
Dzięki mocnemu silnikowi będziesz miał pewność, że rozdrabniacz poradzi sobie z każdym zadaniem. Oczywiście nie musisz ograniczać się do twardych produktów. Z pomocą licznych poziomów prędkości możesz także robić pożywne smoothie czy desery z soczystych owoców. Najlepszy sprzęt to blender molekularny, czyli taki, który potrafi rozdrabniać jedzenie na malutkie cząsteczki. Chociaż kosztuje niemało, warto zainwestować w niego, jeśli w przyszłości planujesz pracę z ziarnami czy nasionami.
Znajdziesz w Morele
Blendery z pojemnikiem - Blendery z trzepaczką - Blendery do smoothie - Blendery Amica - Blendery do kruszenia lodu
Komentarze (0)