Laptop włącza się ale nie startuje? Sprawdź co zrobić
Technologia na co dzień znacznie ułatwia nam życie, jednak nie da się ukryć, że obcowanie ją potrafi być w niektórych przypadkach stresujące - w szczególności wtedy, gdy odmawia nam ona posłuszeństwa. Jeżeli nagle nasz laptop nie chce się włączyć, serce jest w stanie stanąć nam w gardle. Momentalnie pojawia się w głowie masa różnych scenariuszy - co się stało, o co chodzi, czy w ogóle da się to naprawić? Czasem może być to błahostka i po chwili nasz komputer zacznie normalnie działać jak gdyby nigdy nic. Zdarza się jednak, że ostatecznie sytuacja jest o wiele poważniejsza?
Polecane laptopy
Jakie mogą być powody tego, że laptop włącza się, ale nie startuje? Trudno jest to rozwikłać w pierwszej chwili, widząc tylko i wyłącznie czarny ekran w laptopie, który kompletnie nie reaguje na nasze komendy. Jakie są jednak najczęstsze przyczyny, które są w stanie wywołać ten problem? Czy zawsze taka sytuacja będzie wiązać się z problemami dla naszych danych i dla naszego portfela? To właśnie nad tymi kwestiami dzisiaj się pochylimy, analizując najczęstsze sytuacje, gdy komputer nie chce się pomimo usilnych starań w pełni uruchomić.
Laptop włącza się, ale nie startuje – co zrobić? Jakie są przyczyny?
Jeżeli po przycisku zasilania w naszym laptopie wita nas tylko i wyłącznie czarny ekran, możemy wpaść w niepewność. Komputer jednak może tym faktem sygnalizować wiele awarii. Jeżeli jednak nie pomoże nam restart, prawdopodobnie będzie się to niestety wiązało z poważną usterką. Zanim jednak zaczniemy dzwonić do serwisu, możemy samodzielnie sprawdzić, czy sytuacja rzeczywiście jest tak krytyczna.
Czasami może być to coś naprawdę błahego, jak mocno rozładowana bateria, która nie pozwala systemowi na pełne uruchomienie, a czasem nawet zużyty włącznik. Zdarza się, że podłączenie laptopa na kilkanaście minut do ładowania całkowicie rozwiąże sprawę. Co jednak, jeżeli to nie pomaga? Oto najczęstsze powody takiego stanu rzeczy.
Uszkodzona bateria w laptopie
W przypadku komputerów przenośnych bardzo częstym problemem, który sprawia, że laptop nie chce się w pełni uruchomić, jest uszkodzona lub zużyta bateria. Jeżeli laptop był pozostawiony przez długi czas rozładowany albo pracował w za wysokiej lub za niskiej temperaturze, bateria mogła odmówić po jakimś czasie posłuszeństwa.
Jeżeli chcemy się upewnić, że to właśnie bateria jest powodem, przez który laptop co prawda włącza się, lecz nie chce popchnąć dalej procedury uruchamiania systemu, podłącz go do ładowania. Jeżeli po kilku czy kilkunastu minutach zacznie działać normalnie, będziesz mógł być pewny, że to właśnie bateria jest winowajcą. Jest to dość optymistyczny scenariusz - co prawda wiele laptopów posiada obecnie akumulator wbudowany w całą strukturę, lecz jego wymiana w serwisie będzie szybka i niezbyt kosztowna.
Uszkodzony dysk
Oczywiście problemem może być uszkodzony dysk, z którego poziomu uruchamiany jest system. Wtedy prawdopodobnie przywita nas ekran BIOS-u, który pozwoli nam na wykonanie podstawowych manewrów związanych z naszym laptopem. Czasami uszkodzony dysk może uratować, lecz jeżeli rzeczywiście w serwisie zostanie postawiona właśnie taka diagnoza, powinniśmy niestety liczyć się z widmem utraty naszych wszystkich danych z tego konkretnego nośnika…
Zepsuty ekran w laptopie
Choć w pierwszej chwili może to brzmieć dość błaho, w naszym przypadku będzie to bardzo dobry trop. Jeżeli komputer działa, ale pokazuje czarny ekran, wcale nie musiało dojść do uszkodzenia integralnych podzespołów. Być może problemem jest sam monitor. Nie ukrywajmy - w przypadku laptopów ekrany są narażone na uszkodzenia, szczególnie w momencie, gdy często się z nimi poruszamy. To właśnie dlatego takiej ewentualności wcale nie powinniśmy wykluczać na starcie.
By sprawdzić, czy winowajcą rzeczywiście jest ekran, powinniśmy podpiąć kablem HDMI nasz laptop do zewnętrznego monitora lub telewizora. Jeżeli pojawi się na nim obraz i laptop będzie działać normalnie - winowajca został znaleziony.
Oczywiście wymiana ekranu w laptopie to o wiele bardziej skomplikowana operacja, praktycznie nie do wykonania w warunkach domowych. Konieczny będzie więc kontakt z serwisem, w którym jednak bez trudu nasz problem zostanie szybko rozwiązany.
Nie działa karta graficzna
O ile w przypadku komputerów osobistych usterka GPU rzadko kiedy będzie poważnym problemem - poza oczywiście sporymi wydatkami - tak w przypadku laptopów jest to już o wiele poważniejsza sytuacja. Karta graficzna dostosowana do użytkowania w przenośnych komputerach posiada trochę inną specyfikę i w niczym nie przypomina naprawdę masywnego podzespołu z PC-ów. Jeżeli doszło do uszkodzenia karty graficznej, obraz rzecz jasna nie będzie w stanie być przesyłany do monitora.
Naprawa laptopowej karty graficznej jest sporym wyzwaniem nawet dla doświadczonych serwisantów. Nie wszystkie notebooki oferują bowiem łatwy dostęp do tego elementu, nawet jeżeli mowa jest o karcie dedykowanej. Nie powinniśmy liczyć tutaj na błyskawiczną naprawę, lecz nie powinniśmy jednak przesadnie martwić się o życie naszego komputera. Warto jednak pamiętać, że karty graficzne obecnie kosztują naprawdę wiele, a więc taka awaria z pewnością będzie w stanie zaboleć nasz portfel.
Płyta główna uległa awarii
Jeżeli wszystkie powyższe opcje się nie sprawdziły, dochodzimy do usterki, która w wielu przypadkach, a przynajmniej w kontekście laptopów, może być niestety prawdziwym wyrokiem śmierci. Problem dotyczący płyty głównej z pewnością będzie można potwierdzić w momencie, jeżeli już częściej nasz komputer się zawieszał, pokazywał charakterystyczne BSOD-y (Blue Screen of Death) lub nie rozpoznawał podzespołów. To poważne sygnały, że z naszym komputerem jest coś nie tak. Kolejną martwiącą sytuacją może być pojawianie się ekranu BIOS, czyli podstawowy system do zarządzania komputerem, gdy ten nie jest w stanie uruchomić chociażby systemu Windows.
Jeżeli komputer w ogóle się już nie uruchamia lub nie wyświetla nic mimo swojej pracy, może to oznaczać całkowitą śmierć płyty głównej. Czasem feralna płyta główna może zostać naprawiona, zdarza się jednak, że konieczna będzie jej całkowita wymiana, a to wiąże się z naprawdę czasochłonną i skomplikowaną operacją.
Zalany laptop
Paradoksalnie jest to jedna z najczęstszych przyczyn awarii laptopów. Zalanie wcale nie musi oznaczać momentalnej śmierci naszego komputera - czasem problemy, na przykład z elektroniką, która uległa korozji, mogą nastąpić dopiero po paru miesiącach. Nie ulega jednak wątpliwości, że mocniejsze zalanie, szczególnie w momencie, gdy komputer nadal działał, może nieść za sobą prawdziwe spustoszenie.
Oczywiście zalanego laptopa da się w wielu przypadkach uratować - wszystko zależy od tego, co tak właściwie zostało uszkodzone. Być może doszło tylko do zwarcia i po dokładnym osuszeniu w serwisie wszystko wróci do normy. Gorzej, jeżeli do użytku nie nadaje się wiele podzespołów na raz - czasem ich wymiana może okazać się kosztowniejsza niż kupno nowej maszyny.
Znajdziesz w Morele
Laptopy gamingowe - Laptopy Lenovo - Laptopy Apple - Laptopy HP - Laptopy Dell
Komentarze (1)