Łosoś – gdzie występuje? Jak łowić? Kalendarz brań
Spis treści:
Łosoś jest rybą stanowiącą jedno z największych wyzwań dla wędkarzy. Wbrew pozorom jednak wcale nie tak trudno go znaleźć, jeśli ma się trochę wiedzy i doświadczenia.
Łosoś, ale jaki?
Łososie to spora grupa ryb, co do których taksonomii nie wszystko jest jasne. Poszczególne gatunki: łosoś jurajski; atlantycki, pacyficzny, bałtycki, norweski, pospolity, szlachetny, to tak naprawdę określenia paru różnych gatunków albo wręcz nazwy handlowe. Poszczególne populacje łososi są dziś rozdzielone w tak dużym stopniu, że od jakiegoś czasu akademicy postulują uznanie ich – mimo podobieństwa genetycznego – za różne gatunki. Dla wędkarza te debaty mają drugorzędne znaczenie, ponieważ w naturalnych łowiskach w Polsce można złowić zarówno łososie z dzikich populacji, jak i uciekinierów.
Czy łosoś jest zdrowy? Po co łowić łososie?
Łososie występują w wielu miejscach i w wielu wodach w Polsce. Tak naprawdę jednak ich złowienie nie jest technicznie wymagające: to wprawdzie silna i krzepka ryba, ale jej połów nie ma nic wspólnego z finezją. Łososie łowi się głównie z dwóch powodów: po pierwsze jest to jednak jakiś powód do dumy, ponieważ samo wyciągnięcie ryby jest proste, ale jej znalezienie bywa kłopotliwe, a po drugie, utarło się, że łosoś jest zdrowy, a handlowy ma sporą wartość. Dziki łosoś nie ma w sobie aż tyle tłuszczu, co hodowlany, więc dietetycznie jego wartość jest nieco niższa, ale pod wieloma względami, podobnie jak inne ryby z rodziny łososiowatych, jest cennym uzupełnieniem diety.
Jak złowić łososia?
Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę z tego, że łosoś jest zadeklarowanym drapieżnikiem. Oczywiście – znane są historie złowienia tej ryby na przynętę roślinną, ale to przypadkowe brania, które w żaden sposób nie informują o zwyczajach gatunku.
Kiedy łosoś idzie na tarło?
Łososie najłatwiej jest złowić pod koniec jego wędrówki na tarło (uwaga na okresy ochronne wymienione na końcu poradnika). Odbywa się ona jesienią. Pierwszym punktem, w którym warto ustawić się z wędką, jest ujście Wisły i pomniejszych rzek przymorza – tam spora populacja gromadzi się przed wejściem do wód słodkich. Później okazja trafia się w górnym biegu rzek, gdzie ryby, poważnie już zmęczone, trafiają na tarło. W okresie samego tarła łososie prawie nic nie jedzą i wiele ginie z głodu, nie wracając już do morza. W zależności od sezonu wędrówka rozpoczyna się we wrześniu albo październiku, zanotowano jeszcze wędrówki listopadowe, a nawet grupy osobników wpływające do rzek w grudniu.
Zanęty, przynęty i zestawy na łososia
Zanęt nie stosuje się w ogóle – ryby są w ciągłym ruchu i stosowanie jakiejkolwiek zanęty nie sprawia, że grupa czy bodaj pojedynczy osobnik się zatrzyma. Przy połowie łososia to wędkarz musi znaleźć rybę. Co zjada łosoś? W naturze są to przede wszystkim mniejsze ryby, ale młode okazy gustują w skorupiakach, planktonie i owadach.
Złowienie łososi jest teoretycznie dość proste. W górnym biegu rzek dobrze sprawdzają się zestawu muchowe, niżej najlepsze efekty osiąga się na spinning. Przy dość specyficznej konstrukcji zestawu spławikowego również ma się pewne szanse na sukces, ale trudno tu podać jakiekolwiek sensowne zasady tworzenia takiego zestawu – budują je wędkarze mający swoje własne doświadczenia i przeświadczenia, nie zawsze zresztą słuszne. Wszystko zależy od tego, do jakiej przynęty będzie przystosowany zestaw. Ze względu na długi czas połowu żywiec nie jest najlepszym pomysłem, a lepiej sprawdzają się sztuczne przynęty pozbawione silnego aromatu.
Na pewno trzeba wyposażyć się w dobrej klasy wędkę i kołowrotek. Łosoś, nawet zmęczony, jest dużą rybą wykazującą olbrzymią wolę walki. Połowy często trwają kilka godzin, więc wygodny chwyt i niewielka waga zestawu po pewnym czasie stają się wręcz najważniejszymi atutami. Haczyki czy muchy nie muszą być delikatne: łososie nie są delikatne i nawet wyczuwszy w przynęcie hak, rzadko ją wypluwają.
Nietypowe ograniczenia
Warto dodać, że łosoś jest jednym z gatunków, dla których obowiązuje dość nietypowo sformułowany okres ochronny.
- W Wiśle i dopływach powyżej zapory we Włocławku nie wolno łowić łososi od początku października do końca grudnia (co pokrywa w zasadzie cały okres wędrówki), a w pozostałym okresie we czwartki i soboty oraz niedziele, co ma chronić populację przed przetrzebieniem przez weekendowych wędkarzy.
- W Wiśle i dopływach poniżej zapory we Włocławku okres ochronny obowiązuje od 1 grudnia do końca lutego, a później do końca sierpnia w piątki, soboty i niedziele.
- W pozostałych rzekach od początku października do końca grudnia.
Wymiar ochronny wszędzie wynosi 35 centymetrów, co nie jest dużą wartością, biorąc pod uwagę, że rekordowy okaz miał 130 centymetrów długości i ważył ponad 30 kilogramów.
Komentarze (0)