Żyłki wędkarskie – jakie wybrać? Które najlepsze?
W zależności od rodzaju żyłka wędkarska może mieć odmienną grubość, twardość i elastyczność. Dostępne na rynku rozwiązania różnią się nawet pod względem koloru. To, jaką opcję ostatecznie wybierzemy, uzależnione jest od wielu czynników. Jakich? Którą żyłkę i w jakich okolicznościach wybrać?
Polecane żyłki i plecionki
Jaką żyłkę wybrać?
Kupując żyłkę wędkarską, warto wziąć pod uwagę sposób, w jaki będziemy wędkować. Wówczas nawet największe okazy nie będą nam straszne.
- Jaka żyłka na spinning?
Żyłka spinningowa powinna charakteryzować się dużą wytrzymałością, odpornością na ścieranie, wysoką sztywnością oraz niską rozciągliwością.
Ważna jest również jej barwa. Podczas spinningu dobrze sprawdzają się odcienie jaskrawożółte i jaskrawozielone. Optymalnym wyborem będzie również wariant bezbarwny fluoryzujący. W przypadku spinningu nie chodzi bowiem o to, by zakamuflować żyłkę przed okiem ryby, ale by zapewnić wędkarzowi widoczność brań. Intensywne kolory są więc jak najbardziej zalecane.
- Jaka żyłka na grunt?
Z kolei do feedera odpowiednia będzie żyłka tonąca, charakteryzująca się wysoką odpornością na przetarcia. W przypadku metody gruntowej dobrze sprawdzają się żyłki z domieszką fluocarbonu. Zwiększa on bowiem wytrzymałość elementu i wydłuża jego żywotność.
- Jaka żyłka do matchówki?
W przypadku metody spławikowej (match) żyłka powinna charakteryzować się większą rozciągliwością niż wcześniej wymienione opcje oraz dużą miękkością i elastycznością. Wśród zalecanych kolorów wymienia się zielony, szary i szarobrązowy. Odpowiednia będzie również bezbarwna żyłka wędkarska. Uwzględniając rodzaj sprzętu, powinna to być żyłka tonąca, a nie pływająca.
Jeśli nie do końca wiemy, jakie zabarwienie żyłki wędkarskiej będzie w danym akwenie odpowiednie, warto zdecydować się na model uniwersalny. W przypadku większości łowisk w Polsce dobrze sprawdzają się warianty szare. Odpowiednia będzie również żyłka przezroczysta.
Jaka żyłka na karpia, szczupaka czy okonia?
Wybierając żyłkę wędkarską, należy zwrócić uwagę także na jej grubość, która zaś przekłada się na wytrzymałość sprzętu. Co do zasady przyjmuje się, że najlepiej sprawdzają się warianty jak najcieńsze. Są one bardziej elastyczne i mniej podatne na znoszenie przez wiatr w trakcie wykonywania rzutów, co wpływ na precyzję zarzutu przynęty. W ostateczności jednak wpływ na to, jaką opcję wybierzemy, ma gatunek ryby. W przypadku:
- połowów morskich – dobrze sprawdzają się rozwiązania grube – około 0,4 milimetrowe,
- karpia lub szczupaka – zaleca się stosowanie żyłek o grubości 0,3-0,35 mm,
- węgorza – odpowiednim wyborem będą warianty, których grubość mieści się w przedziale 0,22-0,25 mm,
- leszcza – warto używać żyłek o grubości 0,18-0,22 mm,
- płoci – dobrym rozwiązaniem będą żyłki o grubości 0,16-0,20.
Wybierając żyłkę wędkarską, warto zwrócić uwagę na materiał, z którego ją zrobiono. Niegdyś był to jedwab. Obecnie jednak zastosowanie znajdują tworzywa sztuczne. To właśnie dzięki nim sprzęt osiąga swe konkretne właściwości.
Warto również przyjrzeć się renomie producenta. Wybierając produkt uznanej na rynku marki, możemy domniemywać, że ma on wysoką jakość. Wśród najchętniej wybieranych żyłek wędkarskich znajdziemy modele takich firm jak: Trabucco, Daiwa, Dragon, Sufix, Berkley, Browning, Preston czy też Robinson.
Plecionka czy żyłka?
Plecionka i żyłka to elementy zestawu wędkarskiego, które różnią się między sobą pod wieloma względami. To, na jaką opcję się zdecydujemy, zależy przede wszystkim od naszych indywidualnych potrzeb. Jeśli zależy nam w szczególności na:
- niższej cenie – wówczas lepszym wyborem będzie żyłka. Za dobrej jakości żyłkę zapłacimy kilkanaście złotych. Tyle samo dobrej jakości plecionki będzie kosztować co najmniej kilkadziesiąt złotych,
- większej wytrzymałości – wówczas lepiej sprawdzi się plecionka. W porównaniu z żyłką charakteryzuje się ona większą odpornością na uszkodzenia mechaniczne oraz trudne warunki pogodowe. Wykazuje również dłuższą żywotność,
- większej elastyczności – wówczas warto sięgnąć po żyłkę. Większa elastyczność przekłada się z kolei na wysokie amortyzowanie szarpnięć ryby podczas jej holowania, co przydaje się szczególnie początkującym wędkarzom.
To, czy wybierzemy żyłkę czy też plecionkę, zależy również od doświadczenia wędkarskiego. Młodym adeptom tej sztuki zaleca się stosowanie żyłek. Profesjonaliści z kolei częściej decydują się na plecionki. Nie jest to oczywiście sztywna zasada. Wiele bowiem zależy po prostu od indywidualnych preferencji wędkarza. Podczas połowów liczy się bowiem nie tylko skuteczność, ale i wygoda.
Podsumowując, żyłki wędkarskiego to produkty charakteryzujące się dużą różnorodnością. Z jednej strony utrudnia to wybór. Z drugiej zaś pozwala na optymalne dopasowanie sprzętu do potrzeb wędkarza. Odpowiednio dobrana żyłka wędkarska stanowi gwarancję sukcesu. Warto więc przeanalizować wszelkie czynniki, które mają wpływ na jej prawidłowy dobór.
Komentarze (0)